Niedawna wypowiedź posłanki Platformy Izabely Leszczyny, że jej partii potrzeba silnego faceta w roli kandydata na prezydenta, którą kończyłem ostatni felieton, wciąż nie daje mi spokoju. Szczególnie gdy widzę ją w kontekście z również przytaczanym przeze mnie cytatem z Radosława Sikorskiego, który jeszcze w listopadzie mówił pozytywnie o kandydaturze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej choćby z prostego faktu, […]